Wschodzące Gwiazdy: Dlaczego zaczęłaś blogować?
Wiktoria: Na początku zaczęłam blogowałam, żeby po prostu się nie nudzić i spędzić miło czas, ale teraz stało się to moją codziennością i sposobem na wyrażenie swoich opinii i myśli. Mogę powiedzieć, że uzależniłam się od blogowania.
WG: Jaki jest Twój stosunek do blogosfery?
W: Blogerki które poznałam są sympatyczne, ale według mnie niektóre z nich powinny bardziej przykładać się do tego co robią. Denerwują mnie również komentarze typu "fajny blog, zapraszam do mnie".
WG: Zauważyłaś zjawisko, w którym blogerki nastawiają się przede wszystkim na zysk albo "gratisy" dzięki współpracy z innymi firmami? Co o tym myślisz?
W: Nie lubię czegoś takiego, ponieważ blog jest przede wszystkim dla innych, a nie tylko by wyzyskać czytających i czerpać z tego jak największy zysk. Co innego, jeśli jest to po prostu po dłuższym czasie zdecydują się na współpracę z jedną czy dwiema firmami by ją reklamować, takiemu czemuś nie jestem przeciwna.
WG: "Powinny bardziej przykładać się do tego co robią" - co masz na myśli? Może one mają właśnie taki sposób i taki plan na prowadzenie swojego bloga :)
W: Mam na myśli tzw. "olewanie" czytelników, pisanie bardzo rzadko, prowadzenie bloga jedynie dla zysku bądż od niechcenia. To od razu widać po blogu. :)
WG: Co myślisz o znajomościach, które miały swój początek w Internecie?
W: Zdecydowanie jestem za. Sama poznałam koleżankę w internecie i niedawno udało mi sięz nią spotkać i jestem bardzo zadowolona z tej znajomości.
WG: Wspomniałaś wcześniej że blog piszemy jest dla innych. A co sądzisz o pisaniu bloga dla siebie?
W: Moim zdaniem bog jest po to , żeby nie tylko wylać swoje myśli ale również sprawić innym przyjemność. Przez bloga wymieniamy się opiniami, inspirujemy innych. Jeśli chcemy coś pisać wyłącznie dla siebie, to polecam prowadzenie pamiętnika. Nie mam jednak tu na myśli uporczywego walczenia o czytelników i dołowania się z powodu ich małej ilości, bo choć mielibyśmy jednego obserwatora, warto pisać chociażby dla tej jednej osoby.
Chciałabym jeszcze dodać, że to właśnie czytelnicy motywują do pisania.
WG: Od razu widać, że uwielbiasz swoich czytelników. Co Twoim zdaniem sprawia, że zostają oni na Twoim blogu?
W: Myślę, że dużą rolę gra możliwość wykonywania przeze mnie zdjęć dobrej jakości oraz design bloga. W końcu "jak cię widzą, tak cię piszą", nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy sięna wizualną część strony. Nie chodzi tu o zbyt wysoką samoocenę, ale spotykam się z opiniami że widać, iż piszę z serca a nie z przymusu, mam pomysł na siebie, tematyka postów nie ogranicza się do jednej. Staram się również szanować czytelników i dawać im do zrozumienia, że robię do dla nich, przez organizowanie różnych akcji, konkursów czy zwracanie się do nich w notkach.
W: Myślę, że dużą rolę gra możliwość wykonywania przeze mnie zdjęć dobrej jakości oraz design bloga. W końcu "jak cię widzą, tak cię piszą", nie ulega wątpliwości że najpierw patrzy sięna wizualną część strony. Nie chodzi tu o zbyt wysoką samoocenę, ale spotykam się z opiniami że widać, iż piszę z serca a nie z przymusu, mam pomysł na siebie, tematyka postów nie ogranicza się do jednej. Staram się również szanować czytelników i dawać im do zrozumienia, że robię do dla nich, przez organizowanie różnych akcji, konkursów czy zwracanie się do nich w notkach.
W: Jest do denerwujące, ale jednak mimo wszystko nie powinniśmy unosić się gniewem i ze spokojem odpowiedzieć na wszystkie pytania.
WG: Poruszyłaś temat konkursów i rozdań, czy myślisz, że taka promocja blogu jest prawidłowa? Wiele osób zarzuca blogerom, że chcą się w ten sposób rozreklamować tanim kosztem. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
W: Moim zdaniem o czytelników należy dbać i od czasu do czasu czymś ich obdarować żeby widzieli, że są ważni dla bloggerki. Nie należy jednak robić ich zbyt często, bo wtedy to może podpaść właśnie pod reklamę.
WG: Co sądzisz na temat czytelników zdobytych dzięki rozdaniom. Czy nie jest tak, że te wejścia są mniej wartościowe, bo dużo osób chce dostać coś za darmo, a nie interesuje ich treść blogu?
WG: Co sądzisz na temat czytelników zdobytych dzięki rozdaniom. Czy nie jest tak, że te wejścia są mniej wartościowe, bo dużo osób chce dostać coś za darmo, a nie interesuje ich treść blogu?
W: Te wejścia niby są mniej wartościowe, ale nigdy nie unikniemy osób, które "nabijają puste wyświetlenia". Takiej osoby jednak nie można nazwać czytelnikiem. Jeśli robimy rozdania co chwilę to wiadomo, że takich osób będzie więcej. Ale od razu widać że jest coś nie tak, kiedy na przykład przy zwykłej notce jest 10 komentarzy a na blogu 400 obserwatorów. Jednak moim zdaniem liczba wejść nie ma aż tak wielkiego znaczenia, ważne są tylko te osoby które rzeczywiście się interesują treściami przez nas zamieszczanymi.
WG: I tak dotarłyśmy do ostatniego pytania: Czujesz się jak Wschodząca Gwiazda?
W: Jak każdy, w głębi duszy mam jakąś nadzieję, że uda mi się coś osiągnąć w blogosferze, dlatego się nie poddaję i postaram się nie przestawać robić tego co robię i dążyć do tego, żeby mieć na swoim koncie jak najwięcej osiągnięć.
***
Przypominam, że każdy może wziąć udział w projekcie i poczuć się w roli "gwiazdy". Wystarczy poczytać o tym jak to działa i zapoznać się z regulaminem.